W przeciwieństwie do umowy o pracę, w przypadku kontraktu B2B, urlop nie jest w żaden sposób zagwarantowany prawnie. Stąd dzień wolny, liczyć się będzie dla Ciebie jako dzień bez wynagrodzenia. Oczywiście są też propozycje współpracy oferujące płatny urlop na B2B. Warto brać pod uwagę, tę drobną a zarazem bardzo wpływającą na ogólną ocenę wzmiankę. Chęć wykorzystania przez Ciebie urlopu, może realnie obniżyć Twoją wypłatę o 10%!
Czy to się opłaca?
W przypadku ofert współpracy bez urlopu, warto byś przeliczył stawkę pomniejszoną o uśredniony roczny urlop. Możesz przyjąć 20 dni wolnych, a możesz też więcej. W celu uniknięcia późniejszych nieprzyjemności, warto ustalić limit na sensownym poziome. W prawdzie jest taka szansa, że weźmiesz w ciągu roku nawet 50 dni wolnych, ale czy będziesz wyglądał wtedy na dobrego „pracownika” – rzetelnego kontrahenta?
Jak przeliczać urlop na B2B
Skupmy się na „odwzorowaniu” umowy o pracę i 20 dniach roboczych. Daje to 1 i 2/3 dnia na miesiąc. Najbliżej prawdy będzie ujęcie tego w skali roku. Dla 2021 roku będzie to 252 dni pracujących, a więc 2016 godzin pracy (8h dziennie). Nasz współczynnik będzie wynosił (252-20)/252 = 92,1% – o tyle musisz obniżyć średnie miesięczne/dzienne wynagrodzenie, aby uzyskać ekwiwalent 20 dni wolnych w ciągu roku. Analogicznie, dla 26 dni wolnych w ciągu roku, współczynnik ten wyniesie 89,7%.
Podsumowanie
Powyższa analiza jest uproszczona, jednak oddaje w pełni sedno sprawy. Pamiętaj, że przechodząc na samozatrudnienie, tracisz możliwość realnego chorobowego (zależy od opłacania składki, mimo wszystko jego wysokość jest groszowa).
Jeśli chcesz dokładnie obliczyć wysokość wynagrodzenia, skorzystaj z tego kalkulatora B2B. Sam wielokrotnie z niego korzystałem przed rozpoczęciem działalności i ustalając jaka stawka będzie dla mnie satysfakcjonująca względem ponoszonego ryzyka.